piątek, 29 marca 2013

Wyniki konkursu

Tak, jak obiecałam dzisiaj wyniki świątecznego konkursu. Dziękuję bardzo wszystkim za udział, a zwycięzcom gratuluję :) 


I MIEJSCE:Pani Hania R. i przepis na Czekoladowe jajko

Składniki:
  • 100 g gorzkiej czekolady
  • 1 opakowanie galaretki malinowej
  • 120 g serka mascarpone
  • 2 łyżki cukru pudru
  • biała czekolada do dekoracji

 Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Silikonową foremkę w kształcie jajka pokryć warstwą roztopionej czekolady, odstawić do zastygnięcia.Galaretkę rozpuścić w połowie ilości wody podanej na opakowaniu, schłodzić, żeby lekko stężała. Mascarpone wymieszać z cukrem pudrem, schłodzić. Do przygotowanych wcześniej foremek z czekolady wlać tężejącą galaretkę do 2/3 wysokości (do galaretki można dodać świeże lub mrożone maliny). Wstawić do lodówki, aby galaretka całkowicie stężała. Na galaretkę wyłożyć krem z mascarpone. Na krem wylać resztę czekolady, schłodzić. Udekorować białą czekoladą.




WYRÓŻNIENIE:

1. Pani Magdalena T. i przepis na Pieczeń z jajek

Składniki:
  • 10 jajek ugotowanych na twardo, 
  • 1 surowe jajko, 
  • cebula, 
  • 40 dag pieczarek, 
  • 3/4 puszki groszku,
  • 5 łyżek startego żółtego sera, 
  • 2 łyżki majonezu, 
  • 2 łyżki śmietany 18%, 
  • 5 łyżek kaszy manny, 
  • sól, pieprz, 
  • szczypta ostrej papryki.

 Ugotowane na twardo jajka ostudzić i oskubać. Zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Pieczarki oczyścić, także zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Cebulę posiekać, wraz z pieczarkami podsmażyć na odrobinie oleju. Przestudzić i dodać do jajek wraz z odsączonym groszkiem. Wbić jajko, dodać starty ser. Dodać majonez, śmietanę oraz kaszę mannę. Doprawić do smaku. Całość dokładnie wymieszać. Keksówkę wyłożyć folią tak, by sporo wystawało ponad brzeg by można było przykryć pieczeń. Do formy przełożyć masę, przykryć wystającą folią. Piec ok. 40min w temp. 200st. Następnie odchylić folię i piec jeszcze ok. 20min.


2. Pani Weronika i przepis na Babkę karmelowo - kawową

BABKA:
  • 40 dag cukru;
  • 100 ml mleka;
  • 1/2 kostki masła;
  • 6 jajek;
  • 1 opakowanie proszku do pieczenia;
  • 40 dag mąki;
  • 2 łyżeczki kakao;
  • czubata łyżka kawy rozpuszczalnej.

POLEWA:
  • 2 łyżki masła;
  • 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej;
  • 2 łyżki cukru;
  • 1 łyżka kakao;
  • 1/4 szklanki mleka.

BABKA: 5 dag cukru wsypać do rondelka i skarmelizować. Dodać mleko. Uwaga na pianę! Mleko trzeba wlewać ostrożnie. W tym momencie karmel całkowicie zastygnie. Należy podgrzewać tak długo aż karmel się rozpuści w mleku. Odstawić do wystygnięcia. Kawę rozpuszczalną zalać wrzątkiem (100 ml) i odstawić. Masło utrzeć z resztą cukru. Stopniowo dodawać 3 jajka. Pozostałe 3 jajka należy rozdzielić (białka osobno, a żółtka wbić do masy maślanej). Białka ubić na sztywno. Do masy maślanej wsypać przesianą mąkę z proszkiem i wymieszać szpatułką. Powstałą masę podzielić na dwie równe połowy. Do jednej dodać karmelowe mleko, a do drugiej kawę oraz kakao. Ubite białka podzielić na połowy i dodać do mas. Zamieszać delikatnie. Do foremki na babkę wlać karmelową masę, a na nią kawową. Piec godzinę w 175 st. C. Na ostudzoną babkę wylać polewę.


POLEWA KAWOWA: Masło roztopić w rondelku. Dodać pozostałe składniki i mieszać aż do połączenia się wszystkich. Ciepłą polewę wylewamy na babkę. Można ustroić płatkami migdałowymi.




środa, 27 marca 2013

Sernik królewski


Większość z Was zna pewnie sernik królewski w nieco innej postaci, jednak ostatnio znalazłam bardzo ciekawy przepis na modyfikację tego ciasta. Z okazji zbliżających się świąt postanowiłam go wypróbować. Muszę przyznać, że wyszedł nieziemsko. Jest czasochłonny, to fakt, osoby mniej zaangażowane w kuchni mogą mieć nieco problemów przy jego wykonaniu, ale efekt zdecydowanie wart jest poświęcenia. Jest idealnie słodki, puszysty, wilgotny i wspaniale wygląda. Zdecydowanie godne uwieńczenie Wielkanocnego obiadu :) Polecam!


Składniki na spód:
  • 70 g czekolady mlecznej
  • 70 g miękkiego masła
  • 4 łyżki cukru
  • 1 jajko
  • 50 g mąki
  • 1/2 łyżeczki sody

Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Tortownicę o średnicy 24 cm wyłożyć na spodzie papierem do pieczenia lub folią aluminiową (w taki sposób, aby wyłożone było tylko dno, a nadmiar papieru/folii wystawał dołem poza obręcz blachy).Czekoladę połamać na kostki, włożyć do rondelka razem z masłem i cukrem. Postawić na małym ogniu. Mieszać do rozpuszczenia i połączenia składników. Następnie odstawić z ognia, dodać jajko i energicznie wymieszać. Na koniec wsypać mąkę przesianą z sodą i wymieszać do połączenia składników. Przelać do foremki. Piec około 8 - 10 minut. Wyjąć z piekarnika nie wyłączając go.



Masa serowa:
  • 450g twarogu sernikowego zmielonego trzykrotnie (polecam twaróg Dr. Oetkera)
  • 500g serka mascarpone
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1 szklanka cukru
  • 3 łyżki cukru wanilinowego lub 2 łyżeczki ekstraktu
  • 5 jajek + 2 żółtka (białka będą do bezy)
  • 1/3 szkl. śmietanki 30 lub 36%, najlepiej gęstej
  • duża garść rodzynek

Ser twarogowy zmiksować w dużej misie razem z mascarpone. Dodać cukier, cukier wanilinowy i mąkę. Mieszać, aż masa będzie gładka. Wbijać po jednym jajku, miksując dokładnie po każdym dodaniu. Następnie dodać żółtka i śmietankę. Masę wylać na spód i posypać delikatnie na wierzchu rodzynkami. 

Wstawić do piekarnika, piec przez 15 minut w 180 stopniach, następnie temperaturę zmniejszyć do 120 i piec jeszcze 60 minut. Pod koniec pieczenia zacząć przygotowywać bezę. Nie wyłączać piekarnika po wyjęciu ciasta.



Beza:
  • 2 białka
  • 120g cukru
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • szczypta soli
  • 3/4 słoiczka dżemu brzoskwiniowego

Białka ubić ze szczyptą soli na bardzo sztywną pianę. Miksując cały czas stopniowo dodawać cukier. Ubijać przez około 5 minut. Białek nie można "przebić", dlatego warto ubijać długo, aby beza dobrze się trzymała. Na końcu dodajemy mąkę ziemniaczaną i ubijamy jeszcze dłuższą chwilę.Wierzch sernika smarujemy obficie dżemem. Na to wykładamy ubite białka, rozsmarowujemy równo na całości. Pieczemy 30 minut, a następnie zmniejszamy do 90 stopni i suszymy jeszcze około 30 - 40 minut.


Przed podaniem należy kilka godzin, a najlepiej całą noc chłodzić w lodówce.









poniedziałek, 25 marca 2013

Babka piaskowa bezglutenowa

Lekka jak puch, mięciutka, z delikatnie chrupiącą (na swój sposób) skórką, a do tego idealna dla chorych na celiakię, bo bezglutenowa. Delikatnie cytrynowy aromat uzyskujemy dzięki dodaniu skórki z cytryny do ciasta oraz poprzez nasączenie wodą z cytryną, co dodatkowo sprawia, że babka jest wilgotna. Jest bardzo smaczna, ale jak to babka piaskowa, dość specyficzna w swojej strukturze. Niemniej jednak polecam ją wszystkim zwolennikom babek :-)


Składniki:
  • 5 jajek
  • 1 szklanka cukru
  • 1/2 szklanki mąki kukurydzianej
  • 1 i 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
  • 200 g margaryny lub masła
  • 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
  • skórka tarta z 1 cytryny
  • 1/2 szklanki wody
  • łyżeczka cukru
  • sok z cytryny do smaku

Jajka ubijamy na bardzo puszystą, jasną pianę (w całości, nie oddzielamy białek). Musi niemal dwukrotnie zwiększyć swoją objętość. Następnie po 1 łyżce dodajemy cukier, cały czas miksując. 


Mąkę ziemniaczaną przesiewamy z proszkiem do pieczenia. Kukurydzianą dodajemy bez przesiewania (jej struktura powoduje, że nie daje się zbyt łatwo przesiać przez drobne sitko, ale za to nie powinna tworzyć grudek). Mieszamy obie mąki i dodajemy stopniowo do masy jajecznej, za każdym razem dokładnie mieszając drewnianą łyżką lub mikserem na najniższych obrotach. Dodajemy skórkę z cytryny.


Tłuszcz rozpuszczamy i wrzący dodajemy do ciasta. Dokładnie mieszamy. 


Formę smarujemy tłuszczem. Przelewamy masę do około 3/4 wysokości (ciasto bardzo rośnie). Pieczemy 50 - 60 minut w 170 stopniach do suchego patyczka. 


Mieszamy wodę z cukrem i sokiem z cytryny. Po ostygnięciu nasączamy babkę przygotowanym roztworem. Przed podaniem posypujemy cukrem. 


Smacznego!


czwartek, 21 marca 2013

Jadalne doniczki


Jakiś czas temu posiałam rzeżuchę. Lubię ją nie tylko jako dekoracja na święta, ale przede wszystkim jako dodatek na kanapki. W tym roku wyjątkowo długo udało mi się powstrzymać przed "skoszeniem trawki" i urosła wspaniale wysoka. Jednak nadszedł czas, aby w końcu jakoś ją wykorzystać. Za oknem niestety nadal biało, o trawie można tylko pomarzyć, dlatego u mnie zielono tylko w doniczkach - dzisiaj w specjalnych doniczkach, bo jadalnych. Przepis znaleziony w gazecie "Kukbuk" wyszedł całkiem fajnie i smacznie. Prosty i szybki sposób na wielkanocne śniadanko :)


Składniki:
  • 2/3 szklanki mąki pszennej
  • 2/3 szklanki mąki pełnoziarnistej lub żytniej
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 2 jajka
  • 1/2 szklanki jogurtu naturalnego lub maślanki
  • 1/3 szklanki oliwy lub oleju
  • serek śmietankowy typu Almette lub serek w plasterkach typu Capresi
  • kiełki rzeżuchy 


Mieszamy obie mąki z sodą, solą i proszkiem do pieczenia. W drugim naczyniu mieszamy jajka z olejem i jogurtem. Przelewamy składniki mokre do suchych, mieszamy kilkoma energicznymi ruchami. Mogą zostać grudki lub fragmenty nierozmieszanej mąki. 


Przekładamy do foremek na muffiny (mi wystarczyło ciasta na 7 sztuk), pieczemy 25 minut w 180 stopniach. Po ostudzeniu babeczek wycinamy w środku okrągłą dziurkę na około 1/3 - 1/2 wysokości babeczki. Do środka nakładamy serek i układamy rzeżuchę. 


W oryginalnym przepisie do babeczek dodany był podsmażony por, ale ja z niego zrezygnowałam. 


Smacznego!





poniedziałek, 18 marca 2013

KONKURS!!


W związku ze zbliżającymi się świętami Wielkiejnocy blog ale-pycha ma dla Was niespodziankę w postaci pierwszego w historii (i mam nadzieję nie ostatniego) konkursu!!


Konkurs utrzymany oczywiście w tematyce wiosenno - świątecznej. Do dnia 28 marca nadsyłajcie Wasze ulubione świąteczne przepisy na adres ale.pycha@gmail.com. Mogą to być zarówno staropolskie przepisy wielkanocne jak i te nieco odbiegające od tradycyjnych dania, które pojawiają się na stołach w Waszych domach. 


Dodatkowym walorem przepisu będzie załączenie zdjęcia wykonanej potrawy.


Żeby za bardzo nie ograniczać Waszych wyobraźni i kulinarnego polotu nie narzucam konkretnego działu czy składnika. Nieważne czy upieczenie ciasto, babeczki, ciasteczka, czy będzie to pieczeń, zupa, czy po prostu pomysł na jajko ... ma być po prostu smacznie i świątecznie!


Zwycięski przepis oraz przepisy wyróżnione zostaną opublikowane na blogu 29 marca, a na zwycięzcę czeka nagroda książkowa. 


Dla zwycięzcy komplet 2 książek:



2 wyróżnienia - jedna z książeczek, wybrana losowo



Zapraszam do udziału!



czwartek, 14 marca 2013

Babeczki z konfiturą truskawkową i wiosenna dekoracja


Za oknem niestety niezbyt wiosenna pogoda, ale za to u mnie w kuchni jak najbardziej wiosenno - świąteczny nastrój. W roli głównej babeczki z konfiturą truskawkową, a do tego dekoracja z pianek Marshmallow. Dzięki swojemu wyglądowi i smakowi znikają ze stołu błyskawicznie, a zdecydowanie największe wrażenie robią oczywiście na dzieciach. Warto sprawić swoim najmłodszym w rodzinie taką radość :)


Składniki:
  • 210 g mąki pszennej
  • 60 g mąki ziemniaczanej
  • 140 g cukru
  • 2 łyżki cukru wanilinowego
  • 1 łyżeczka sody
  • 1/2 szkl. wody
  • 1/2 szkl. kefiru
  • 1/3 szkl. oleju
  • 1 łyżeczka octu winnego
  • konfitura truskawkowa

Łączymy ze sobą wszystkie składniki mokre. Do drugiej miski przesiewamy mąkę z sodą, dodajemy cukry i mieszamy. Przelewamy składniki mokre do suchych, dokładnie mieszamy (wystarczy wymieszać łyżką lub rózgą).


Formę do muffinek wykładamy papilotkami. Na dno każdej z nich nakładamy małą porcję ciasta. Łyżeczką na środek nakładamy konfiturę, uważając, aby z każdej strony otoczona była ciastem. Przykrywamy kolejną porcją masy, wypełniając papilotki do 3/4 wysokości.

Pieczemy 25-30 minut w 180 stopniach do suchego patyczka i zrumienienia wierzchu babeczek.

Dekoracja:

  • białe pianki Marshmallow
  • lukier lub dowolny krem do przyklejania pianek
  • M&M's z orzechami - wybieramy brązowe na główki dla baranków*, a kolorowe kroimy na pół i robimy środki kwiatków

* U mnie opakowanie było "oszukane" i wybrałam zaledwie 2 orzeszki brązowe, dlatego moje baranki miały kolorowe główki :)



Pianki na kwiatki tniemy skośnie, do baranków w poprzek na pół. Przyklejamy na lukier/krem.



Pomysł zaczerpnięty ze strony mojewypieki.com

środa, 13 marca 2013

Jogurtowe muffiny z białą czekoladą na Wielkanoc


Uwielbiam dodatek białej czekolady w ciastach i babeczkach. A jeśli dodatkowo czekolada połączona jest z jogurtem, to jest to zdecydowanie połączenie idealne. Na Wielkanoc koniecznie w wersji "na bogato" z kremem i słodkimi jajeczkami. Zabawa dla całej rodziny, zarówno przy przygotowaniu jak i przy jedzeniu. Smacznego!


Składniki:
  • 125 g jogurtu naturalnego
  • 75 g roztopionego masła
  • 2 jajka
  • 150 g mąki
  • 1/2 łyżeczki sody
  • szczypta soli
  • 125 g cukru
  • 1/2 - 3/4 tabliczki białej czekolady (w zależności od upodobań)
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mieszamy w jednej misce składniki suche, a w drugiej mokre. Łączymy zawartość obu misek. Na końcu dodajemy pokrojoną w drobną kosteczkę czekoladę. 


Przekładamy do papilotek do 3/4 wysokości. Pieczemy w 180 stopniach około 20 minut do suchego patyczka.


Dekoracja:
  • krem budyniowy, karpatka lub bita śmietana
  • jajeczka - M&M's z orzechami lub migdały w białej czekoladzie





poniedziałek, 11 marca 2013

Muffiny z brzoskwiniami i dekoracją z marchewki


Z Wielkanocą najbardziej kojarzą się jajka i zajączki. A jak zajączki to i marchewki. Dlatego na moich muffinach dekoracja z marchewki. Trochę pracochłonna, ale efekt wizualny jak i smakowy zdecydowanie wynagradza wysiłki. Doskonale smakują do słodkich, delikatnych, rozpływających się w ustach muffinek z brzoskwiniami. Zdecydowanie polecam!


Składniki:
  • 200 g mąki pszennej
  • 100 g mąki pełnoziarnistej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody
  • 1 duże jajko
  • 125 g jogurtu naturalnego lub kefiru
  • 80 ml oleju
  • 80 ml soku z brzoskwiń
  • 130 g cukru
  • 1 łyżka cukru wanilinowego
  • 350 g brzoskwiń z puszki* 

Wszystkie składniki mieszamy dokładnie ze sobą. Na końcu dodajemy pokrojone w kosteczki brzoskwinie. 


Przekładamy do papilotek do 3/4 wysokości. Pieczemy około 25 minut w 180 stopniach do zrumienienia babeczek.


*  Oczywiście owoce mogą być świeże, ale wtedy sok z brzoskwiń należy zastąpić sokiem z innego źródła lub wodą. Ja wzięłam owoce z puszki ze względu na obecną porę roku :)



Lukier:

  • cukier puder
  • sok brzoskwiniowy

Mieszamy cukier z sokiem do uzyskania pożądanej konsystencji. Jeśli chcemy na babeczce mieć więcej lukru musi on być bardziej gęsty.

Dekoracja:
  • 1 duża, gruba marchewka
  • 1 szklanka wody
  • 1 szklanka cukru

Doprowadzamy do wrzenia wodę, dodajemy cukier i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. Marchewkę myjemy i obieramy. Obieraczką do warzyw kroimy szerokie paski z marchewki. W zależności jaki efekt chcemy otrzymać paski zostawiamy szerokie lub kroimy na pół. 


Wrzucamy do wody i gotujemy na małym gazie 15 minut bez przykrycia.
Marchewki odlewamy i pozostawiamy a 15 minut do odcieknięta. Po tym czasie układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. 


Piekarnik ustawiamy na około 100 - 110 stopni. Marchewki suszymy przez mniej więcej 30 minut, aby były suche, ale jeszcze dały się formować. Muszą być jeszcze lekko klejące, wtedy lepiej będą utrzymywały kształt.


Paski marchewki owijamy naokoło rączki drewnianej łyżki. Układamy ponownie na papierze i suszymy jeszcze przez około 35-45 minut.





Pomysł na dekorację ze strony kwestiasmaku.com



sobota, 9 marca 2013

Ciastka z "jajkiem sadzonym"


Dzisiaj przestawiam bardzo prosty i bardzo efektowny sposób na Wielkanocne ciasteczka. Kilka osób, widząc ciastka na zdjęciach lub z daleka faktycznie uwierzyło, że położyłam na ciasteczkach jajka sadzone. Jednak aż tak bardzo nie zwariowałam i efekt jest o wiele smaczniejszy :) 


Składniki na ciastka (około 15 sztuk): 
  • 100 g miękkiego masła
  • 170 g cukru
  • 1 jajko
  • 100 g rodzynek
  • 190 g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli

Masło utrzeć na puszystą masę razem z cukrem. Następnie dodać jajko i ponownie zmiksować. Rodzynki namoczyć przez chwilę we wrzątku, odcedzić, osuszyć i dodać do masy. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, dodać szczyptę soli i zagnieść ciasto. 


Odrywać kulki ciasta, układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i rozgniatać na owalny kształt. Należy układać w dość dużych odstępach, bo ciastka sporo rosną na boki. 


Piec 15 - 18 minut w 180 stopniach.


Składniki na dekorację:
  • 300 g serka śmietankowego (np. Delikate z biedronki lub President - klik)
  • 3 łyżki cukru pudru
  • sok z 1/2 cytryny (do smaku)
  • 130 ml śmietanki kremówki
  • brzoskwinie (świeże lub z puszki - zależnie od dostępności w sklepie)

Serek mieszamy z sokiem z cytryny i pudrem. Kremówkę ubijamy, łączymy z twarożkiem. Smarujemy grubszą warstwę na ostygniętych ciastkach. Na wierzchu układamy ścięte czubki połówek brzoskwiń. 

Smacznego!






czwartek, 7 marca 2013

Babka jogurtowo - cytrynowa



Zaczęliście już przygotowania do świąt? Ja postanowiłam ruszyć z wypiekami nieco wcześniej, aby wypróbować dla Was kilka nowych przepisów. Na święta będziecie mogli wówczas wybrać najbardziej odpowiadający Wam wypiek. Swoje przygotowania zaczęłam od zakupu silikonowej formy do babki, w związku z czym dzisiaj przepis właśnie na wielkanocną babę, nieco odbiegającą od tradycyjnej "biało-czarnej". Jak dla mnie jest ona jednak lepsza - bardziej puszysta i wilgotna oraz wyrazistsza w smaku. Jak dla mnie rewelacja, z czystym sumieniem polecam.


Składniki:
  • 250 g miękkiej margaryny (według mnie najlepsza jest Kasia)
  • skórka otarta z 1,5 cytryny
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 200 g cukru
  • 3 jajka
  • 380 g mąki pszennej
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 220 g jogurtu naturalnego typu greckiego

Margarynę ucieramy mikserem na puszystą masę. Dodajemy cukier, a następnie po jednym jajku, za każdym razem dokładnie miksując. Ciasto może się w tym momencie zważyć, ale nie należy się tym przejmować.

Do masy dodajemy sok i skórkę z cytryny. Następnie jogurt i mąkę przesianą z sodą i proszkiem. Mieszamy drewnianą łyżką lub mikserem na najniższych obrotach.


Formę do babki smarujemy tłuszczem (najlepiej roztopić trochę w garnuszku i formę posmarować pędzlem).  Jeśli mamy formę silikonową możemy ją tylko natłuścić, metalową można dodatkowo wysypać kaszą manną. 


Masę przekładamy do formy*. Pieczemy przez pierwsze 15 minut w 160 stopniach, a następnie przez 30 - 35 minut w 180 do suchego patyczka. 


Do dekoracji można użyć lukru wykonanego z cukru pudru, wody i soku z cytryny do smaku.


* Ja użyłam formy o wymiarach 24x9 cm, wyszła idealna wysokość. Jeśli macie mniejszą formę, należy nałożyć masę do 3/4 - 4/5 wysokości, a resztę można zużyć np. na muffiny.






poniedziałek, 4 marca 2013

Domowe burgery

 

Może niektórzy w tym momencie spiorunują mnie wzrokiem i pomyślą o mnie same najgorsze rzeczy, ale przyznam się, że lubię tak zwane "śmieciowe jedzenie" typu fast food. Ale żeby było choć trochę bardziej przyzwoicie wolę je robić w domu niż jeść na mieście. Wtedy przynajmniej wiem co wkładam do środka. A tak logicznie myśląc w którym miejscu takie domowe hamburgery są bardziej niezdrowe niż klopsiki np. w sosie pomidorowym? A hamburgery są doskonałym sposobem na przemycenie do diety kilku warzyw. Bo który niejadek nie zje tak pysznie wyglądającego burgera?


Składniki na 6 sporych burgerów:
  • 0,5 kg mięsa mielonego*
  • 6 bułek hamburgerowych
  • 6 plasterków żółtego sera typu Hochland
  • 1 pomidor pokrojony w plasterki
  • 1 cebulka
  • kilka sztuk korniszonów - w plasterkach
  • kilka liści sałaty lodowej
  • sól, pieprz
  • jogurt naturalny - 2 duże łyżki
  • musztarda - 2 czubate łyżeczki do sosu - 1 czubata do mięsa
  • ketchup - 1 czubata łyżka
  • majonez - 1 łyżka
  • opcjonalnie łyżka bułki tartej

Robimy sos: łączymy musztardę, jogurt, majonez i ketchup. Dokładnie mieszamy.


Mięso mielone doprawiamy solą, pieprzem, musztardą i połową pokrojonej w drobną kosteczkę cebulki. Dokładnie zagniatamy. Jeśli mięso jest dość luźne można dosypać bułkę tartą. Dzielimy na równe porcje, formujemy w dłoniach kulki i rozpłaszczamy je. Układamy na patelni i smażymy.


W tym czasie kroimy bułki na pół. Wkładamy na kilka chwil do mikrofali lub rozgrzanego piekarnika. 


Układamy warstwami burgera na bułce:- liść sałaty- kotlet mielony- ser- sos- pokrojona cebulka- pomidory- ogórki


SMACZNEGO!!


* Najlepiej kupić kawałek mięsa w całości i samemu je zmielić. Wówczas mamy pewność, że jest to czyste mięso, a nadmiar tłuszczu możemy dodatkowo odkroić, aby mielone było bardziej chude. Polecam kupić łopatkę lub szynkę, jest to mięso niezbyt drogie i doskonale nadające się do mielenia na każdy rodzaj dania. Jeśli nie możemy zmielić mięsa własnoręcznie do burgerów polecam kupić mięso mielone dobrej jakości, gdyż nie ma co ukrywać, że połowa sukcesu dobrego kotleta to właśnie jakość mięsa.




piątek, 1 marca 2013

Sernik Twix


Sernik dla wszystkich miłośników zarówno samego sernika jak i Twix. Jak dla mnie połączenie idealne: lekko kwaśna masa i słodki, karmelowy smak batoników. To wszystko sprawia, że ciasto nie jest ani za słodkie, ani za kwaśne. W dodatku ładnie wygląda i nie jest pracochłonne. Moim gościom też bardzo smakowało, także z czystym sumieniem polecam.


Składniki (tortownica 24 cm):
  • 200 g herbatników
  • 80 g roztopionego masła
  • 1/2 puszki gotowanego mleka skondensowanego/toffi/kajmaku
  • 2 opakowania Twix'ów (4 paluszki)
  • 300 g kremowego serka śmietankowego (np. President)
  • 80 g serka mascarpone
  • 420 ml śmietany tortowej 36% + 2-3 łyżki
  • 170 g białej czekolady
  • 2 czubate łyżki cukru pudru

Herbatniki wrzucamy do woreczka i za pomocą wałka lub tłuczka kruszymy na drobne kawałeczki. Przesypujemy do tortownicy i mieszamy z roztopionym masłem. Równomiernie rozkładamy na całej powierzchni blaszki i odkładamy do lodówki na czas przygotowania masy.


Ubijamy zimną kremówkę (420 ml) na sztywno. W drugim naczyniu mieszamy serek z mascarpone i z cukrem pudrem. Dodajemy do śmietany. Połamaną na kawałeczki czekoladę rozpuszczamy w mikrofalówce lub w kąpieli wodnej razem z pozostałą śmietaną. Studzimy i dodajemy do masy śmietanowo-serowej dokładnie mieszając. 
3 paluszki Twix'a kroimy na małe kawałeczki. Dorzucamy do masy i mieszamy.


Z lodówki wyjmujemy spód. Smarujemy go warstwą toffi (jeśli ciężko się smaruje można je uprzednio rozgrzać w mikrofalówce, na ciepło powinno być łatwiej). Następnie wylewamy na to przygotowaną masę serową. Wkładamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.

Przed podaniem dekorujemy pozostałą masą toffi i pokrojonym ostatnim paluszkiem Twix.

Smacznego! :)